Punktem wyjścia obu twórców była artystyczna wizja godności człowieka.
Zależało nam, żeby pokazać, że godność człowieka to zdolność do
budowania dojrzałych relacji z sobą samym, drugim człowiekiem i ze
światem. Te relacje prowadzą nas w głąb siebie i w głąb samego Życia (stąd
symbol wiru) i ku górze – stąd gest Spragnionego. Ta rzeźba przedstawia
spalone ciało mężczyzny z wyciągniętymi do nieba świetlistymi rękoma.
Nawiązuje ona do klasycznego dzieła Ekshumowany Aliny Szapocznikow
z pobliskiego Muzeum Sztuki Nowoczesnej. O ile u Szapocznikow nadzieja
polega na żmudnej „ekshumacji” szczątków przeszłości, które
odnajdujemy w ziemi, o tyle u Pulińskiej nadzieja przychodzi z góry.
Chcielibyśmy prowadzić warszawiaków do najważniejszych pytań o istotę
piękna. Takie pytania zadaliśmy też podczas gorącej debaty Gdzie
jest granica w sztuce? na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych
w Warszawie. Ale może ważniejsza od pytań jest cisza, która ogarnia
nas, gdy widzimy w sobie spragnionego i gdy siedzimy pochłonięci
przez wir życia.
Michał Łuczewski
dyrektor programowy Centrum Myśli Jana Pawła II
Marcin Nowak
Koordynator projektu